Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - pomocy,gabinet zamkniety...a pigułki potrzebne na JUŻ
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-01-30, 11:41   #25
monius9
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 046
Dot.: pomocy,gabinet zamkniety...a pigułki potrzebne na JUŻ

Cytat:
Napisane przez strawberry9 Pokaż wiadomość
Trzeba było przeczytać cały mój post zanim piszesz zmyślone rzeczy ,że odstawiam pigułki dlatego że chce zaoszczedzic.Dlaczego je odstawiłam to napisałam już poniżej twojego cytatu,ale oczywiście ciężko było przeczytać od razu cały mój post,prawda.

nie tobie o tym decydować i osądzać jakie metody bede stosować.A po drugie kto tu mówi o jakimś panicznym strachu przed ciąża?? Pigułki+gumki są jaknajbardziej normalne i nie swiadcza o panicznym strachu przed ciążą a raczej o przezorności ,a nie o liczeniu na farta ,że może jednak nie bede należeć do tych 1% który zaszedł w ciąże biorąc pigułki...co w tym dziwnego??
misiu, nie zapieniaj się, nie mam najmniejszej ochoty ingerować w twoje decyzje pytałaś, czy ciężko mi zrozumieć system pigułki + gumki - jeszcze raz odpowiadam: TAK, ciężko.
a to, czy przeczytałam cały twój post czy nie, nie zmienia faktu, że wsześniej pisałaś, że odstawiasz je żeby dać odpocząć portfelowi, prawda?

Cytat:
Napisane przez strawberry9 Pokaż wiadomość
dodam ,że nie są to odwiedziny na dzień dwa,a są to 2tygodnie.A jak teraz zaczne znowu brać pigułki to już ich nie przerwe ,bo wiem ,ze w czerwcu znowu zaczelabym brać,wiec to nie jest tak tylko na jedno opakowanie i na czas odwiedzin...
mowisz tak jakbym nie wiedziała o tym ,że są inne metody.Zaprawdę powiadam ci ,że znam wiele innych metod ,a zdecydowałąm sie na tą,a nie inną ,bo to była moja przemyślana decyzja i juz.Nie próbuj mnie przekabacać na swoje myślenie ,a już tym bardziej proponować mi zrezygnowania z seksu No paranoja jakaś...następna "mondra" znalazła sie ze swoimi wywodami na temat zrezygnowania z seksu. Jeszcze tego brakuje,żebyś dodała ,że na seks przecież czas dopiero po ślubie i współżyć można tylko wtedy gdy chce sie mieć dziecko....

Nie wierze gumkom i wiem,że może sie zsunąć lub pęknąć.Piankom tez nie wierze ,a już na pewno nie kalendarzykowi ,gdyż jak wiadomo po braniu pigułek moge mieć rozregulowany cykl. Inne metody tak jak napisałam powyżej...jednak według statystyki pigułki mają najmniejszy stopień % ryzyka zajścia w ciąże.
Mam wrażenie ,że rozmawiam z 30-40letnimi (i więcej) kobietami,które próbują mnie młodej dziewczynie wbić do głowy takie rzeczy ,że gumki przy stosowaniu pigułek są bezpotrzebne i ,że jest to bezpotrzebny wydatek.To ja bede decydowac o tym na to co wydaje pieniądze,a nie wy.Wole wydać pare zł na gumki niż wydawać setki miesiecznie na utrzymanie dziecka.
no i super, znasz inne metody, ale dalej nie przyjmujesz do wiadomości, że możesz je stosować. nie zamierzam ci nic wyperswadować na siłę, tylko widzisz, hormony to nie są cukierki i służą nie tylko do zabawy.
i owszem, tak, próbuję ci przekazać że gumki przy stosowaniu pigułek są niepotrzebne i że jest to niepotrzebny wydatek. tyle, że lat mam 20.

a co do odpowiedzi na pytania zawarte w pierwszym poście, to już je dostałaś.
monius9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując