Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - przepuklina kręgosłupa
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-11-25, 00:03   #14
manolo
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2
Dot.: przepuklina kręgosłupa

Wtam wszystkich!
Na początek mam dla Was radę- słuchajcie Anci! W pełni podzielam jej zdanie- operacja to ostateczność a neurochirurg na pewno skieruje na operację, poza tym żadnych masaży kręgosłupa. Czytałem też na innych forach, że po operacji (jeśli się uda) jest ulga na 2-3 lata a potem i tak bóle wracają. Ja mam przepuklinę w okolicach L-S (nie wykluczone, że w dwóch dyskach, ponieważ tomograf nie jest zbyt dokładny a rezonans jest zbyt drogi Chodziłem z tym kilka miesięcy (myślałem że samo przejdzie ) po czym udałem się do ortopedy zza wschodniej granicy, który zastosował mi akupresurę- trochę pomogło ale powiedział, że gdybym przyszedł z tym wcześniej to dałby radę . Trochę też pomogły zastrzyki Nivalin bodajże. Po półtorej miesiąca ten sam lekarz skierował mnie na zabiegi fizykoterapeutyczne. I tu nastąpił przełom! Najbardziej pomogły mi gorące okłady borowinowe i elektrostymulacja, poza tym miałem też magnetronik, naświetlanie laserem i hydromasaże. Dziś po niecałych 3 miesiącach w miarę normalnie funkcjonuję (sam zakładam skarpety ), z tygodnia na tydzień czuję się lepiej, w miarę normalnie chodzę i potrafię ustać na jednej nodze na palcach- na pięcie trochę gorzej. Trochę mnie jeszcze ciągnie przy schylaniu i nie mogę zbyt długo siedzieć. Teraz czekam aż przepuklina się wchłonie i mam nadzieję że będzie ok (sąsiad miał coś podobnego i mu się wchłonęło- teraz śmiga na rowerku jak gdyby nigdy nic ). Najlepszym ćwiczeniem ( bo nie obciążającym kręgosłupa) jest pływanie na plecach kilka razy w tygodniu.
Dla tych którzy nie wiedzą gdzie zacząć leczenie radziłbym pójść do rodzinnego i wymusić (po dobroci nie da) skierowanie na zabiegi fizykoterapeutyczne oraz borowinę lub wosk rozgrzewający. Dla zamożniejszych proponuję załatwić sobie turnus rehabilitacyjny.
Tadeo lekarz o którym wspominałem jast z Pobierowa ale ponoć w Szczecinie też gdzieś przyjmuje, nazywa się Kuriło, mam do niego tel. ale nie wiem czy mogę tu podać.
Jeszcze słówko do Anci. Powiedz swojemu TŻ (co to wogóle oznacza?) że dobre po tym wszystkim jest też kopnąć się do Lądka Zdroju na kąpiele radoczynne. Też się tam wybiorę, jak wrócę to napiszę czy pomaga.
Ale się rozpisałem
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę powrotu do zdrowia!
manolo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując