Dot.: Coś na przeprosiny dla NIEGO
No właśnie, po pierwsze to w zdrowym związku to, że nam zależy na drugiej osobie okazuje się cały czas. Mniejsze i większe gesty i słowa. A po drugie uważam, że wystarczy zwyczajne przepraszam oraz czyny prowadzące do odbudowania zaufania, jeśli je nadwyrężyłaś. Nic na siłę, żadnych sztucznych gestów, bo i tak w końcu ci się znudzi albo cię to zmęczy. Jeśli go kochasz, to mu to okazuj - zwyczajnie. I nie rób więcej tego, co zrobiłaś teraz.
|