Re: makijaz a uczucie suchosci twarzy :(
MYślę że już dziś odchodzi się od sztywnego podziału - podkłady kremowe dla suchej, płynne dla tłustej. Zwałszcza że fluid fluidowi nierówny - są takie które pokrywają cerę lekkim jak mgiełka woalem, a są fluidy gęste i o kremowej konsystencji - taki jest np Dewy Smooth Clinique. Kremowe podkłądy ma Chanel - Compact Creme Universelle, oraz Vitalumiere - przy czym wersja kremowa tegoż podkładu jest moim zdaniem gorsza od płynnej (opinię tę podzielają moje kolezanki o bardzo suchej cerze). Kremowe podkłady chyba powoli wychodzą z mody - badania marketingowe pokazują, że nawet kobiety o suchej cerze wolą lżejsze konsystencje. Są podklady takie jak kremowy Shiseido - z ciekawości wzięłam kiedyś próbkę - koszmernie cieżki i tępy, podkreślający niemiłosiernie wszelkie załamania skóry i pory.
Jednym słowem - sama mam juz cerę coraz suchszą - jestem zwolenniczką bogatych odzywczych podkładów, ale o płynnej (choć gęstej) konsystencji.
__________________
|