[Patryka]

Napisane przez Post_Blue

To ja często mam na twarzy "kanapkę": filtr - BB z meteorytami - filtr. I nie wygląda to źle. Wydaje mi się, że jeżeli ktoś wraca z pracy samochodem to nie ma problemu w reaplikacji. Kiedy pracowałam, nakładałam filtr albo paskudny azjatycki puder, przebierałam się, okulary na nos i do auta.

Gorzej jak ktoś nie wraca samochodem i mija po drodze innych ludzi, w tym znajomych
U mnie nie da rady nałożyć filtra na makijaż, nie wyobrażam sobie tego. Na razie próbuję ogarnąć nakładanie filtra przed wyjściem z pracy rano, schodząc z nocki. Dodatkowym problemem jest grzywka - do nakładania filtra podpinam ją, a po zrobieniu makijażu układam. Nakładając filtr w pracy, musiałabym jeszcze mieć ze sobą suszarkę do ułożenia grzywki