2008-02-25, 15:22
|
#43
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Rawa Maz./Łódź
Wiadomości: 4 621
|
Dot.: Zerwał,zapomniał,a ja cierpię,tęsknię i kocham. POMÓŻcie :(
Między mną a byłym, jest całkiem zdrowa i normalna (jak na takie coś ) relacja.
Telefon na urodziny/święta i sms na imieniny. Wystarczy. Jak przypadkiem się spotkamy, to też rozmowa na poziomie, bez zbędnych emocji I wystarczy. Nie ma co się wysilać. Moja postawa się zmieniła po tej całej akcji. A zwłaszcza po mojej histerii, która teraz mnie tak śmieszy, że aż czasami sama się sobie dziwię. Myślę, że teraz mogłabym być damą angielską pomieszaną z meksykańską wieśniaczką z tequilą za pazuchą.
Aha... i jeszcze jeden cytat, tym razem z mojej współlokatorki: "Nie podoba się??!! To tam są drzwi!"
__________________
Żona z mężem w restauracji. Żona zamawia:
- Stek, pieczone ziemniaczki i lampkę wina...
- A warzywo? - pyta kelner.
- On? To samo co ja.
|
|
|