Dot.: rozjaśnianie kręconych
Cytat:
Napisane przez Eloe77
Kisssek każda z nas ma własne spojrzenie na włosy, jednak nawet po rozjaśnianiu można mieć włosy w dobrym stanie. Trzeba o nie tylko umiejętnie dbać. Wówczas nawet słońce im niestraszne.
Kręcone potrzebują szczególnej pielęgnacji (a nie opisałaś swojej konkretnie). Polecam zatem profil Caskady, która rozjaśnia swoje włosy pasemkami i dba umiejętnie o loki. Na jej blogu znajdziesz informacje,w jaki sposób osiągnęła to, co ma obecnie. I loki wyglądają bardzo ciekawie
Osobiście jestem przeciwniczką rozjaśniania, ale to moja prywatna opinia, każda z nas robi to, co lubi i uważa za stosowne. Ja chciałam mieć jasne i kręcone włosy. I taf rozjaśniałam lat 18. Włosu doprowadziłam do ruiny. Teraz mam swoje w kolorze naturalnym (zadziwił mnie swoją intensywnością) i jestem zadowolona. Na dodatek nigdy nie miałam tak zdefiniowanego skrętu jak obecnie
|
Dzięki na pewno zajrzę do Caskady
Jeżeli chodzi o moją pielęgnację - myję włosy szamponami z lush albo z natur vital z aloesem(bez silikonów)do tego odżywka z natur vital nawilżająca(bez silikonów itp) po osuszeniu ręcznikiem wcieram serum wygładzające dove lub odżywkę z apteczki babuni(Joanna) z mlekiem i miodem. Czasem na suche włosy wcieram jeszcze serum johna friedy albo suchy olejek nuxe. Zdarza mi się prostować loczki przed czym spryskuję obficie włosy czymś co chroni przed gorącem (obecnie spray tresemme). Farbuję tylko pasemka raz na parę miesięcy aby włosy nie były nijakie. Nie używam suszarki włosy schną naturalnie. Co jakiś czas przed myciem wcieram olej kokosowy.
Pozdrawiam
Edytowane przez kisssek
Czas edycji: 2011-06-26 o 22:58
|