2016-09-26, 15:49
|
#4788
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XII
Cytat:
Napisane przez chimay
No w skrócie, to to serum zrobiło na mnie dobre wrażenie przez kilka pierwszych aplikacji, wydało mi się lekkie. Jednak z każdą następną aplikacją narastało uczucie oblepienia skóry i kleistości, a teraz to w ogóle nie jestem w stanie go nałożyć na dłużej niż godzinę. Mocno mnie też podrażnia, ale wit C jest z tego akurat znana, więc zaskoczenia nie ma. Termin przydatności to 3 miesiące, a nie daję rady używać częściej niż 2 razy na tydzień, więc z połowę będę musiała wyrzucić. Najbardziej mi jednak przeszkadza to okropne klejenie. Ja już nie wiem, czy ja taka wybredna, czy blogerki takie pazerne na fanty
|
Myślę że w swoich sądach zapominasz o tym, że różne skóry i różne potrzeby. Ja akurat bardzo lubię ich sera ( zarówno lekkie z wit. C jak i to glikolowe). Pierwsze kupiłam, resztę dostałam, ale to naprawdę nie warunkuje mojej oceny: kosmetyki do testów, czy płatne czy nie, przyjmuję tylko pod warunkiem tego, że używam i pisze tylko o tym, co rzeczywiście mi pasuje. A co do oleistosci serum - ono rzeczywiście ma taką konsystencję, być może to przez dodatek magnezu, nie wiem.
Stoją Wam te blogerki ością w gardle, ze aż czasem żal czytać. A skąd innąd wątek bardzo sympatyczny i ciekawy.
Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
|
|
|