[Maqua]

Napisane przez photoholic

A kto ich tam wie co oni tam sypią?
Jak dla mnie to bym dała więcej cassi, skoro masz długie a w dodaku gęste włosy. Choć nie wiem na pewno , bo nie robiłam nigdy czegoś takiego

mam znajomą, która jest poważnie uczulona na farby do włosów. wylądowała przez to w szpitalu z głową jak słoń... używa Elda i nic jej nie jest, co musi oznaczać, że jest wolny od chemii, przynajmniej staram się w to wierzyć

to dodam więcej, ale raczej chodzi mi o to, czy 25g koloru to już dużo? wystarczająca ilość henny do zmiany barwy włosów? tak jakoś się nie mogę doliczyć, wg danych producenta na jedno 'poważne' farbowanie zużyłabym 1,5-2 opakowania, czyli te 25g powinno przejść niezauważone...

ale kombinuję, jak koń pod górę