Dot.: Norwegia.Jest tu ktoś???
Kurczę ja w ogole w Norwegii nie widzę tej pogoni za modą, wręcz przeciwnie, panuje tu specyficzna "moda", do ktorej musiałam się przyzwyczajać 3 lata, bo wcześniej wstydziłam się tak wyjść na ulicę, jak tu noszą się dziewczyny na codzień.
Metka? Chyba, że kogoś kręci firma Janus i Pierre Robert (bo fakt - tanie to nie jest) albo może Stormberg czy naszywka z flagą Norwegii.
Podstawy norweskiego ubioru - legginsy sportowe, na drugim miejscu spodnie dresowe (najlepiej szare), bluzy dresowe typu kangurki, lub bluzki z wełny, no i niekwestionowany król uioru - polar (wszystkie typy jakie możecie sobie wyobrazić). Zimą długa kurtka z kapturem z futrem, latem kurtka przeciwdeszczwowa sportowa z kapturem. Ubierasz się tak niezależnie od płci i wieku.
Co do Iphone'a i torebek to się zgodzę, ale wiem po sobie, że lepiej kupić droższą skorzaną torebkę niż byle co i zmieniać co kilka miesięcy na nową.
|