Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Cz. XVII
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-02-06, 10:08   #4846
blond bunny
Zakorzenienie
 
Avatar blond bunny
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 069
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Cz. XVII

hej laleczki!
juz jestem, w miare was nadrobilam...
czeko ja nie wiem co ty chcesz od tych wlosow?! naprawde
nie wiem juz nawet co ci doradzic bo mam wrazenie ze co by nie bylo to i tak uznasz ze zle jest... masz jakis inny problem ze soba, i mysle ze tu o wlosy nie chodzi.
poza tym na trzezwo zdajesz sobie sprawe, ze z tak ciemnych wlosow jak twoje, moje czy inne ciemny blond i dalej nigdy efekt jasnego blondu zimnego idealny nie bedzie?
zawsze ten odrost bedzie lekko inny i bedzie sie odcinac az do kolejnego farbowania?
jedyne wyjscie jesli juz tak ci ten kolor przeszkadzalby na odroscie to rozjasniac rozjasniaczem a potem farba- i bedzie rowno jak u snow, kitki czy infa.
inne wyjscie to przyciemnic to w cholere do poziomu 8 i bedziesz miec rowno ale czy to tego chcesz?
ujednolicic koloru calkowicie ci sie nie uda! zawsze beda pasemka jasniejsze/ciemniejsze itp bo wlosy na glowie sa roznej grubosci, faktury i inaczej biora- ja np. od spodu mam pasma zlote... bo tak biora i tego nie przeskocze
uwierz ze jednolity idealny w kolorze helm to tylko w reklamach w realu kazdy ma lekko ciemniejsze pasma z tylu glowy czy od spodu.
a ty sie czepilas ja juz nie wiem naprawde co ci radzic?


dziewczynki znow zdrowiem nie domagam
od tygodnia cos dziwnego mi sie dzieje...
mam potwornie bolesne kłucia w dole brzucha- nie wiem kojarze to jako macica/pochwa bo masakre przezylam po ost stosunku z tz... ns dnia myslam ze umre z tego bolu i kłucia- jakbym pekała w srodku doslownie...i to kłucie non-stop dzien i noc... bez przerwy...nigdy czegos takiego nie czulam
w dodatku uczucie ciaglego napiecia w dole brzucha- jakby sie powstrzymywalo przed sikaniem- i nie moge sie rozluznic bo zaraz lapie od nowa...
chcialam po weekendzie leciec do gina ale go nie ma dopiero w srode po poludniu jakis ma byc, ale ja bede tuz przed @... i chce na gwalt zrobic cytologie- wstyd nie robilam jej juz kolo 4 lat!
bardzo sie boje co mi jest moze znow jakas dziwna infekcja, ale mnie nie piecze, czasem cos zaswedzi ale rzadko wiec nie wiem co by to mialo byc?
juz swiruje, z innej strony moze to cos od pecherza zwiazane z kamica? ale nie boli jak sikam...
__________________
blog blond bunny
blond bunny jest offline Zgłoś do moderatora