[chimay]

Napisane przez shedub

To może i ja się dopiszę... za niedługo skończę 25 rok życia i coraz częściej myślę o kupieniu jakiegoś kosmetyku do cery bo widzę jaka jest szara, traci a raczej straciła już swoją jędrność, są na niej przebarwienia. Myślałam o zakupieniu Kodu młodości Loreal'a ale widziałam po opiniach że to pic na wode... Czy macie do polecenia kosmetyk z takiej kategorii? Coś co ujędrni moją buzię i poprawi jej wygląd i oczywiście zatrzyma wychodzenie zmarszczek?

Jeden krem nie załatwi tylu spraw, trzeba postawić na kompleksową pielęgnację.
Jeśli skóra jest szara, to może pomóc serum z witaminą C. Większość z nich do tanich nie należy, ale nie pisałaś, ile możesz na to wydać. Np serum Flavo-C kosztuje ok 70 zł. Taniej wychodzi zrobienie podobnego serum samemu z półproduktów dostępnych np tu
http://www.biochemiaurody.com/sklep/serumferulicCE.html
Na przebarwienia są kremy z kwasami, ale stosuje się je raczej zimą, bo są fotouczulajace i nie powinno się po nich opalać. Kwasy też rozjaśniają i wyrównują koloryt.
Co do przebarwień to skoro masz do nich skłonność, to zapomnij o opalaniu - to pogłębi problem. A przy dłuższym przebywaniu na słońcu koniecznie filtr. Bez tego będzie gorzej. Poza tym opalanie naprawdę postarza - mówię to ja, osoba która nie cierpi filtrów
Możesz opóźnić wychodzenie zmarszczek przez utrzymywanie odpowiedniego nawilżenia. Czyli używać kosmetyków z dużą iloscią np gliceryny, kwasu hialuronowego, mocznika, pantenolu. Nie bój się cieższych, tłustszych kremów na noc - one zatrzymają wilgoć w skórze i przy okazji zmiękczą. Do tego oczywiście dieta. Czyli dużo płynów. Ponoć NNKT (np kapsułki z olejem z wiesiołka) pomagają przy przesuszeniu skóry i utrzymują nawilżenie.