[izabellini]

odebrałam dzisiaj błyszczyk Helenki, jest świeżutki z 2007 roku a kremik Lancoma promocyjny z 2005 roku spisali się

jeśli chodzi o tusze do rzęs, to kiedyś zraziłam się do Lancoma z powodu krótkiej trwałości, wysychał i był nijaki
a Fatalem jestem zachwycona!! głębią czerni, pogrubieniem, wydłużeniem i lśniącymi rzęsami
Diorshow przy nim jest nijaki kolor czarny na rzęsach w porównaniu z Fatalem wygląda jak grafit
YSL bardzo sobie chwalę
aktualnie używam bakłażanowego o efekcie sztucznych rzęs, jak dla mnie rewelka

hydro cień Shiseido nałożony cieniutko po całym dniu się zwałkował, chyba mam też dość tłuste powieki w przeciwieństwie do reszty skóry

Mariola, jesteś zadowolona z efektu opalenizny Lancoma??