[sylwka37]

Napisane przez nothingelsematterss

Mam dość już nakładania codziennie podkładu i pudru (muszę, bo mam piegi, których nienawidzę) i proszę nie piszcie, że piegi są fajne -.-. Możecie mi doradzić jakiś puder, który by zakrył choć w połowie piegi, lub jakiś podkład, po którym nie trzeba przypudrowania (mam suche skórki) moja koleżanka też się maluje, ale ładnie u niej to wygląda. Ostatnio kolega powiedział do mnie po co mam taki makijaż, a wcale nie nakładam dużo, może dlatego, że nie umiem się malować ? Proszę o radę..mam mieszaną cere, piegi, suche skórk, straszne cienie pod oczami i strasznie jestemm czerwona na twarzy ;(. Proszę o pomoc.

Revlon CS do cery mieszanej lub droższy Estee Lauder Double Wear - oba mega trwałe i idealnie wszystko maskują - ja nakładam je pędzlem wtedy jest idealnie poczytaj o nich na KWC