2008-01-23, 09:10
|
#116
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: katowice
Wiadomości: 942
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
Napisane przez una creatura bella
Lilith, muszę Cię opierniczyć za ten Flucinar. Toż to maść sterydowa, nieobojętna dla organizmu. Nie powinno się jej nakładać na duże powierzchnie skóry, a stosowanie takiego leku w roli środka upiększającego w ogóle o pomstę do nieba woła
A co do pochodzenia tatarskiego długo podejrzewałam o to moją mamę, bo i skąd u niej te sztywne kruczoczarne włosy, śniada cera i lekko skośne ciemne oczy (zresztą cała rodzina ze stronu dziadka tak wygląda), ale ostatnio zwątpiłam w moją teorię .
|
a ja wiem co to flucinar :P uzywalam jej po operacji na blizne, mialam przpiesana od chirurga zeby nie bylo :P doskonale zdaje sobie sprawe z tego co to jest i dlatego juz nie uzywam ale opierniczenie przyjete
|
|
|