Dot.: OCM - Metoda czyszczenia olejem
Witajcie!Mam wrażliwą skórę, mieszaną, która ostatnio z powody negatywnego wpływu warszawskiej wody zaczęła i robić okropne, ropne niespodzianki na poniżej kości policzkowych. Dziś po raz pierwszy skorzystałam z metody OCM. Wymieszałam Oliwkę Bambino z ojejkiem rycynowym w proporcjach 80/20. Po powtórzeniu3 krotnie ceremonii ze ściereczką, ochłodziłam twarz chłodną wodą. Ponieważ buzia ściągnęła się na policzkach w okolicy nosa, posmarowałam ją delikatnie mieszanką i jestem przyjemnie zaskoczona uczuciem nawilżenia, ale bez poczucia tłustości.
Mam jednak 2 pytania:
Jak zrozumiałam, najpierw dokonujemy demakijażu oczu (czytałam o zmyciu ich w delikatny sposób oliwką)- czy można tego dokonywać mleczkiem do demakijażu (Ziaja, Kozie mleko) bądź płynem micelarnym (Ziaja, Sopot)?
Czy peeling jest wskazany czy też powinnam całkiem zarzucić ten sposób złuszczania? Myślałam o masażu twarzy mieszanką za pomocą gumowego płatka z włoskami od L'Oreala? Czy to dobry pomysł?
|