Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Planowanie ciąży cz. 5
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2017-08-13, 08:15   #4493
Coccinellla
Zakorzenienie
 
Avatar Coccinellla
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 5 802
Dot.: Planowanie ciąży cz. 5

Cytat:
Napisane przez _Selina_ Pokaż wiadomość
Dziewczyny jakbym wiedziała jak będą wyglądać moje pierwsze tygodnie ciąży to chyba bym się zdecydowała na adopcję.
Biust mnie boli masakrycznie, wyjście do sklepu kończy się tym że jak najszybciej chcę być w domu, bo mi mega nie dobrze... chce mi się płakać i jest mi źle. Partner oczywiście wszystko zwala na hormony i pociesza, że warto, bo później będziemy przytulać małego człowieczka, który za jakiś czas nam powie, że nas kocha. Super, pięknie tylko to nie on się stresuje, że zwymiotuje w miejscu publicznym, to nie on przestaje się mieścić w ubrania itd...

___wysłane z telefonu, staram się sprawdzać co napisałam, ale czasami słownik "wie lepiej" ___
Selina, jak cyce bolą kup biustonosz sportowy- troszkę Ci ulży. Jak nie dasz rady iść do sklepu - kupuj przez internet. Jak nie mieścisz się w spodnie- kup leginsy. Spróbuj odnaleźć pozytywy ☺...bo z takim nastawieniem, jeśli cokolwiek by się teraz stało dzieciątku (odpukać) nie wybaczyłabyś sobie tego do końca życia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Cytat:
Napisane przez lightangel Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj powinnam dostać okres więc zrobiłam test. TŻ twierdzi że nic nie widać, ja widziałam leciuteńki cień. Temperatura nadal 37, zwykle dwa dni przed okresem mam lekkie plamienia, teraz kompletnie nic. Jak do poniedziałku nic się nie zmieni to kupię dokładniejszy test (w domu mam tylko chińskie o czułości 25).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------


Ja od kilku dni też mam silne mdłości, więc wiem o co Ci chodzi. Jak się da unikam ludzi i miejsc w których są intensywne zapachy. Właśnie mam ochotę uciec z domu, bo mój kot poszedł do kuwety na dwójeczkę.

Twój partner ma rację, jak spojrzysz w oczy malucha tuż po urodzeniu to zapomnisz o wszystkim co było źle. Szkoda że natura tak to wymyśliła że cały ciężar tego przedsięwzięcia spoczywa na kobietach, ale ja to sobie tłumaczę tym że faceci po prostu nie daliby sobie rady. Ani fizycznie ani psychicznie. Mało to pocieszające, ale wiem że dasz radę [emoji8]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Powtarzasz dziś test tym chińskim ☺??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Coccinellla jest offline Zgłoś do moderatora