[maxi82]

Napisane przez ogwiazdka

maxi82 - a suszysz włosy suszarką z dyfuzorem czy tak po prostu samą suszarką?

Próbowałam i tak i tak, ale wolę w ogóle jej nie używać bo z tego co zauważyłam moje włosy najmniej się puszą właśnie kiedy schną naturalnie. No i po suszarce mam tak ogromną ilość włosów, że prawie mnie nie widać

Napisane przez blue_apple

maxi - faktycznie, cięcie nie jest takie o jakie prosiłaś, hm... a szkoda, bo może Krzysztof jest dobrym fryzjerem, ale takim sposobem zniechęcił Cię. I mnie troche też, przyznam szczerze.
Uzywasz odzywek do kreconych wlosow? pianek?
Mam kolezankę, której włosy puszą się tak jak i Twoje, tylko z pianką ma loki, a nie spuszone fale.
Napewno cięcie takie, o jakie prosiłaś byłoby pomocne w uzyskaniu loków...

Już wyjaśniam Próbowałam wszystkiego; najróżniejszych pianek, odżywek ze spłukiwaniem, bez spłukiwania, do włosów kręconych, normalnych. No i włosy faktycznie może trochę lepiej się układają po piance, ale tylko w dniu kiedy jej użyję. Gdybym używała pianki dzień w dzień musiałabym myć też codziennie włosy co mi zupełnie nie odpowiada Bez tych wszystkich kosmetyków do stylizacji myję włosy co 2-3 dni i tak jest OK. Widzisz mi właśnie zależało na dobrym cięciu. Takim, dzięki któremu moje włosy będą się ładnie układać. Ja nawet nie marzyłam o bujnych lokach, ale raczej o ładnych falach, delikatnym skręcie, jaki mogłabym uzyskać dzięki odpowiedniemu cieniowaniu. Tak jak napisałam w poprzednich postach po naturalnym suszeniu mam takie delikatne fale i właśnie wtedy włosy najmniej się puszą. Dlatego tak marzyłam o dobrym cięciu, które ładnie podkreśli te fale/skręty.

Napisane przez leana1

wiem że cena jest straszna ale nie bronąc Krzysztofa według mnie jak by mocno wycieniował to mocno narzekałabyś uwierz mi sama byłam kiedyś fryzijerką na taka jak ty masz długość można robić legkie cieniowanie albo bardzo cieńkie ale jakoś obawiam się efektu pudelka. Wiesz spróbuj specyfików z tigi na loki może nie będziesz potrzebowała mocnego cieniowania . No i suszenie dyfuzorem daje obsalutnie inne efekty nawet na moich pofalowanych włoskach wtedy mam loki

Możliwe, że masz całkowitą rację, szkoda tylko, że Krzysztof od razu nie powiedział , że planuje zrobić mi na głowie coś innego niż prosiłam i że np. odradza tego typu cieniowanie. Nawet gdybym faktycznie wyglądała jak ten pudelek to trudno, na własne życzenie i nie mogłabym mieć pretensji ( w sumie to wyglądam jak pudelek właśnie po suszarce ), ale Krzysztof powiedział tylko "pracujemy nad lokami". Widzisz ja naprawdę wolę nie używać suszarki i tych wszystkich produktów do stylizacji bo wolę naturalne włosy tym bardziej, że jak wspomniałam i tak robią mi się delikatne fale bez produktów do stylizacji, a sądziłam, że to cieniowanie je podkreśli i trochę wzmocni. Dzięki za polecenie Tigi, spróbuję z ciekawości, ale myślę, że raczej będę używać okazjonalnie. Chyba, że są to wyjątkowo lekkie produkty, nie obciążające i nie sklejające, a następnego dnia włosy będą dosyć świeże i nie kwalifikujące się prosto do mycia?? Tyle się naczytałam, że podstawa to dobre strzyżenie/cieniowanie. Teraz okropnie nie podobają mi się moje włosy - nie wiem dlaczego Krzysztof zostawiał taką jedną, mocno wystającą warstwę na dole Zastanawiam się czy jej po prostu równo nie ciachnąć. Żeby być obiektywną jeszcze raz podkreślę, że atmosfera w APH jest naprawdę sympatyczna, mili fryzjerzy, a Krzysztof był pierwszym fryzjerem, który przy myciu głowy zrobił mi tak fajny masaż. No, ale dziewczyny, może ja już wydziwiam, ale czy ta fryzura waszym zdaniem jest ładna, warta te 150zł????