2013-10-31, 21:39
|
#3182
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 967
|
Dot.: DEKOLORYZACJA włosów ( i WIELE innych ) - część III - wątek zbiorczy
Ok, dziewczyny, oczywiście potrzebuję pomocy
Przeczytałam wątek, ale mam wrażenie, że jestem teraz głupsza niż wcześniej. Sytuacja wygląda tak:
włosy mam czarne od ok. 8 lat, farbowane samodzielnie zwykłymi farbami. Teoretycznie były to zawsze brązy, ale w praktyce są kruczo czarne. Po tych ponad stu stronach mam już plan, ale potrzebuję kogoś, kto ewentualnie wyłapie błędy.
Kupuję rozjaśniacz ten:
http://allegro.pl/listing/listing.ph...zjasniacz+CECE
Nastęnie ten oxydant
http://allegro.pl/chantal-utleniacz-...651071786.html
Mieszam (dwie płaskie łyżeczki rozjaśniacza i 75ml oxydantu) i trzymam na głowie ok. 20 min. Tak robiła któraś dziewczyna chyba w okolicach 80 strony. Ona wymieszała to jeszcze z jakąs maską do włosów. To powinna być jakaś o konkretnych właściwościach czy po prostu odżywcza?
Pamiętam, że powtórzyła zabieg tego samego dnia, bo coś nierówno wyszło. Jest to poprawne? Dodam moze, że są dosyć mocno kręcone i do połowy pleców. Była też dziewczyna, która od 13 lat miała czarne i odradzałyście jej dekoloryzację, ale ona chciała ombre sobie zrobić. Rozumiem, że ja na całe włosy też powinnam rozjaśniacza użyć.
No i czy po tym rozjaśnianiu mam coś specjalnego nakładać? Któryś konkretny szampon kupić? Czy po prostu zająć się ich odżywieniem? Przepraszam jeśli to głupie pytania, ale naprawdę mam już totalny mętlik a nie mogę już patrzeć na te moje czarne kudły.
Aha, ostatecznie chciałabym uzyskać jasny, ciepły brąz. Błagam o radę, bo normalnie już nic nie wiem
|
|
|