[kaska2pl]

Witam,
czy mozna usunac rzesy przedluzone metoda 1:1 w domu???
wyczytalam, ze mozna probowac wazelina,oliwka,olejkiem rycynowym, ale to tyczylo sie rzes jednodniowych, albo 1:1 ale kilku,''resztek''...a ja mam ich sporo...

mam doklejone miejscami 1:2...w sensie dwie moje jedna sztuczna...albo rzesy sztuczne sklejone sa po 2 lub 3... a wiec po tym mozna stwierdzic, ze sa zle zalozone...?;/ale dziwne jest to, ze na 1 rzut oka wygladaja ok nie sa jakims tzw glutem itp...tylko jak zaczelam przy nich''dlubac'' i sie im przygladac to zobczylam te ''bledy''...

rozmawialam z kilkoma kolezankami(kazda przedluza gdzie indziej)i kazd z nich powiedziala, ze zdaza sie im tez, ze sa sklejone ze soba...wiec nie wiem czy teraz wiekszosc ''stylistek'' robi to byle jak czy co...

wiem, ze najlepiej isc do stylistki i usunac rzesy specjalnym plynem, ale w tej chwili nie mam za bardzo kasy, a za zdjecie powiedzono mi 40zl...wiec chce sie dowiedziec czy mozna zrobic to samemujesli mozna to wole zrobic to sama...wiadome

ale nie wiem czy olejek czy oliwka jest w stanie rozupuscic ten klej z tylu rzes...