[Ironiaaa]

Napisane przez zanetaa88

No dokładnie.
Chodzi mi o to,że idziesz do krawcowej i można zmienić to i owo.
a Tu CI szyja suknie jaka jest na manekinie.
Jeżeli jest ktoś kto lubi projektować albo mieć wizję swojej sukni to polecam krawcową, duży stres fakt bo tak naprawdę efekt końcowy zobaczycie dopiero jak suknia zostanie uszyta.Ale pocieszać się tym,że sama sobie wymyśliłaś krój i musi być piękna jak tak sobie wymyśliłaś...

Hehe z takim czymś to ja się przejechałam na studniówce. Wymarzyłam sobie sukienke, nawet byłam wstanie ja rozrysowac, ale trafiłam na krawcową która nie powiedziała mi, że będę w niej średnio wyglądac. Sukienka była dokładnie taka jak chciałam, tylko wyglądałam w niej nie tak jak w moich marzeniach... Tak więc jeśli chce ktoś sam projektowac sukienke to pod uważnym okiem kogoś kto się na tym zna...