[Penelopa47]

Napisane przez agatacia

tzn. nie chce nic za wynajem stanowiska? dziwne... najwyraźniej liczy, że panie przychodzące do ciebie, zostawią trochę pieniędzy również u niej. Ja na twoim miejscu nie zastanawiałbym się, nic nie masz do stracenia i nic nie będziesz musiała dokładać z wlasnej kieszeni w razie ewentualnego fiaska - Penelopo, wygląda na to, że złapałaś Pana Boga za nogi

Ehhhh....ile jak bym dała, żeby mieć te parę stówek w kieszeni zamiast płacić za wynajem....

Oczywiście że pojadę!Z tymi paniami to jest tak, że to Ona właściwie powiedziała iż będę miała gotowe klientki..Trzeba tylko zachęcić..I tu prośba do Was..JAK?

Napisane przez viola1031

Dziewczyny, a ile dokładnie wynosza Was koszty podnajecia miejsca na paznokcie? Chodzi mi o to czy oprocz czynszu płacicie jeszcze za media? Jutro lub po jutrze mam isc zobaczyc salonik, w ktorym mogłabym podnajac miejsce ale nie wiem na jakie warunki moge sie zgodzic, zeby mnie kobitka nie wykreciła. Ona tez za bardzo sie w tym temacie nie orientuje wiec nie wiem jak to bedzie. Jak wy płacicie? Dodam, ze jest to podobno nie duzy salonik, wiec miejsca miała bym pewnie jak na lekarstwo....

Przecież cały wątek o tym mówi..Nie przeczytałaś?