Dot.: Kredyt na dowód...
Nie dziwię się autorce wątku. Zmartwiłoby mnie, gdyby ktoś niepowołany, nie wiadomo w jakim celu zrobił zdjęcie mojego dowodu osobistego - przecież dzięki temu miałby moje dane - imię, nazwisko, pesel, nr dowodu. Z tym myślę, że sprytny oszust może coś jednak zdziałać.
|