Hej. Zgodze sie z Toba w wiekszosci rzeczy. Masz racje.
Mam nadzieje, ze znajdziesz takich dostawcow, ktorzy pozwola Ci wybrac po kilka rozmiarow, nie biorac przy tym calej kolorowki, bo to jest totalnie bez sensu i tak naprawde mrozenie pieniedzy w jakichs badziewnych kolorach np. Niestety niewiele jest teraz ciekawych hurtowni/dostawcow, ktorzy taka drga obieraja i daja pelna swobode klientowi.
Ja OSOBISCIE nie jestem za zawalonym ciuchami sklepem - wole styl butikowy, mniej, a lepszej jakosci. Jednak wiem, ze dla mas taki sklep krępuje, nie przyciaga, ale sprawia wrazenie pustego, niedotowarowanego. Trzeba patrzec na ludzi, nie do konca na wyglad sklepu.
Na rzeczach z lodzi mozna niezle zrobic, ale tylko wtedy, gdy tak jak mowisz - jestes jedna z pierwszych, ktorzy posiadaja ten towar, wtedy narzut robisz sobie spory i zbijasz kokosy. Ja za lodzia nie przepadam, choc wiele razy tam bylam i widzialam to barachło, choc i "smaczki" tez mozna bylo znalezc, ale dopiero po calym dniu chodzenia i szukania.
To tyle. Nie bede sie madrzyc, bo ani nie mam doswiadczenia duzego w temacie, ani na szczescie sklepu tez nie otwieram (swojego). Zazdroszcze jednak a zarazem wspolczuje ludziom zapalu wlasnie na taki biznes
Pozdrawiam
---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------
Hej. Wiesz co, z tymi targami, bazarami jest o tyle trudno, ze jest ogromna konkurencja wokol i prawie kazdy ma ten sam towar. Wiec najlepiej byloby sie nastawic na mohery, starsze babki, ktore łapią byle szmate w rozsadnej cenie. Dzieciece raczej nie, bo mamy wola chodzic po ciucholandach za ciuszkami, mlodziezowka odpada, nastolatek nie ubierze ciucha z bazaru, dorosly juz lepiej, choc na pewno damskie niz meskie, choc tu temat dosc sliski, gdyz jest bardzo malo tanszego towaru meskiego - za czyms fajnym trzeba przejsc sie do CH, a niektorym panom-wiekszosci-sie nie chce i ich zony albo ida na bazar, albo gdziekolwiek indziej robia za nich zakupy. Wiec temat typu koszula jest otwarty. Torebki odpadaja.