2009-01-13, 11:37
|
#1253
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 609
|
Dot.: ........Warkoczyki....... ..
Cytat:
Napisane przez maegwathien
hehe, spokojnie
sama robię, nie tylko pomagam, więc technikę zakładania mam opracowaną do perfekcji więc nie muszę absolutnie nikogo podglądać poza tym nie trzeba wywalać grubej kasy za kursy, wystarczy troszkę kreatywnego myślenia. lub myślenia w ogóle. ja akurat nauczyłam się sama. ale dzięki za troskę
zastanawiało mnie tylko czy robić całość np. na trzech lusterkach czy właśnie po omacku. narazie założyłam samą górę i boki. z tyłem mam cholerny problem bo mam poobgryzane do krwi paznokcie i nie mam zybt dobrego czucia w palach więc morduję się strasznie, ale może jakoś się uda. no i do tego mam takie 5cm włoski, chude i dużo, więc w sumie największy problem jest z podzieleniem tego jakoś równo. zobaczymy jak wyjdzie
a póki co mam 50 grubasów (bo przy mojej okrąglej buźce wyglądają lepiej) i 12 godzin pracy za sobą. ręce w sumie nie mdleją bo opieram je na kolanach (siedząc sobie wygodnie w fotelu), ale kark już powoli odmawia posłuszeństwa. przy lusterku nie umiem robić bo mam kiepski wzrok a w okularach zupełnie nie ma jak się za to zabrać. w każdym razie póki co jest ok i da się z tym wyjść na ulicę
na pomoc znajomych przedsesyjnie nie mogę liczyć, a mój facet jest fryzjersko upośledzony więc jestem skazana na siebie
a tymczasem spadam robić je dalej
pochwalę się napewno
|
Hehe nie chodziło mi o to, że nie umiesz myśleć, jeśli Cię uraziłam to nie miałam takiego celu, ja sama i myślę, że 70% zaplataczek wpadły na to, jak się robi, mocne sploty,
co mogę ci poradzić to, to, że lepiej bez żadnych lusterek, bo w nich jak wiadomo odbicie jest w drugą stronę i tylko się nadenerwujesz, ja też mam krótkie włosy - fryzura bob, najgorzej będzie z dołem, wiec nie przejmuj się, ze masz tyło przód i boki, zrób sobie tył - spód - tak, żebyś bez skrępowania mogła związać w kitkę, te okresy przejsciowe sa najgorsze, kiedy nie ma się całej głowy :/
Mam do ciebie pytanie, jak zakańczasz tradycyjnie podpalasz? czy zgrzewasz ? Ja zastanawiam się nad kupnem zgrzewarki koszt ok 360 zł nie wiem czy warto zainwestować, jak narazie nikt się nie żalił na podpalane końcówki, zastanawiam się może te tradycyjne zgrzewarki do włosów przedłużanych, a koszt to ok 100 zł może taka byłaby tańszym i równie dobrym zamiennikiem ? Chyba wystarczy by rozgrzewałą się do 220 bo w takiej temp. topią się włosy
powodzenia na sesji, ja dziś zaczynam egzaminem :/
|
|
|