2007-09-27, 20:38
|
#125
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 252
|
Dot.: meble w taksówce :)
Cytat:
Napisane przez OKRENTKA
a nie jest tak, że czasami lepiej dołożyć nawet drugie tyle a mieć coś solidnego na długie lata a przy tym oszczędzić sobie nerwów? Zasada tyczy się oczywiście nie tylko mebli
Poza tym kurczę... jak tak przeglądałam dziś ich internetowy katalog to prawdę powiedziawszy nie spotkałam jeszcze równie stylowych mebli...
sama już nie wiem - a może ktoś posiada albo chociaż był w salonie?
|
Sama tak do niedawna myślałam. I wyszukiwałam przepiękne, solidne meble, których wysoka jakość wymusiła oczywiście wysoką cenę. Sądziłam, że lepiej kupić jedną rzecz, a porządną i wymarzoną niż kilka bardziej pospolitych. I tak znalazłam cudną szafę-marzenie. Już mieliśmy całe pieniądze z kredytu przeznaczyć właśnie na nią, ale na szczęście opamiętaliśmy się. Gdybyśmy chcieli postępować według tej zasady, to jeszcze przez najbliższych kilka lat spalibyśmy na starej, dwudziestoparoletniej, skrzypiącej wersalce, a papiery trzymalibyśmy w kartonach.
Chyba nie warto kupować wyposażenia z myślą o tym, że będą służyły wiele, wiele lat. Moi teściowie kupili tuż po ślubie strasznie drogie meble i choć dzisiaj im się już nie podobają, to wzięli je do nowego domu, bo szkoda im sprzedać, oddać czy wyrzucić. Tańszych (nie znaczy brzydkich, gorszych) nie będzie szkoda kiedyś wymienić (jakoś nie wyobrażam sobie mieszkania całe życie w takim samym wnętrzu). Takie jest moje zdanie.
|
|
|