2014-01-04, 20:12
|
#64
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 303
|
Dot.: Odchudzanie dla kobietek o niskiej motywacji i braku poczucia własnej wartości.
Cytat:
Napisane przez Libelle91
Ja mam podobnie- podjadanie to moja największa zmora. Mogłabym ciągle coś jeść. Nie jestem głodna tylko po prostu mam na coś ochotę i nie potrafię się opanować. Najgorzej jest wieczorem, pochłaniam ogromne ilości wszystkiego: kanapek, słodyczy, chipsów... Nawet jak cały dzień przetrwam na diecie to wieczorem wszystko muszę zaprzepaścić.
|
A starasz się pić wodę zamiast jeść? Woda zapycha żołądek i nie chce się tak jeść. Jeszcze smak miętowy hamuje apetyt.
---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------
Cytat:
Napisane przez Eivor
Witaj!
Mnie wkurzył TŻ. Już doszliśmy do porozumienia n/t chleba (że nie będzie kupował pysznego świeżego białego tylko jakieś bułki grahamki albo ciemne pieczywo, którego nie lubię więc mnie nie kusi) a ten przyleciał dziś z litrowym pojemnikiem moich ulubionych lodów... No zjadłam trochę... Resztę szybko rozdałam rodzinie żeby nie zmienić zdania :P W każdym razie nie rozumiem takich złośliwych zagrywek, on lubi słuchać mojego narzekania na uda, czy co?
|
Nie przejmuj się, u mnie dziś w domu tak zrobili, bo kupili cukierki i bezczelnie kazali mi się częstować. Nie mają serca:P
__________________
♥21.06.2014♥
Najszczęśliwsza mężatka ♥
P ♥
|
|
|