Dot.: Do trzech razy sztuka, czyli Projekt Denko - część IV!
U mnie bida z nędzą w temacie kolorówki.
Mam wrażenie, że poza podkładami w płynie czy pudrem chyba nigdy nie doczekam się denek z tej kategorii.
Tylko tusz wywaliłam. I tyle. No i 2 cienie w płynie mi zasychają, więc jak mi się ich reanimacja nie powiedzie (będę to robić pierwszy raz) to tylko one wpadną do denka.
A tak w kolorówce tylko mi z czasem przybywa, a jakoś nic kurcze ubywać nie chce.
Też tak macie? Da się doczekać denek w tej kategorii?
|