To fajnie, że jest dobry, bo właśnie wczoraj się zastanawiałam czego uzywać w zamian za "zwykłe" micele. Wieczorem myję mydłem aleppo, ale rano potzrebuje czymś przetrzeć twarz i chciałma zeby to było coś naturalnego i trafiłam na ten micel
A olejku chcę używać głonie do twarzy i na biust dekold (boję sie czy ten wspaniały nie zapcha?)
Powiem ci, ża ja dużo nie uzywałam nawet do tej pory (bo wszystkie kremy mnie zapychały) demakijaz robiłam zelem micelarnym z biedronki (ale jak dla mnie słabo sobie radził z makijazem), poprawiałam micelem ostatnio ziaja i na noc maść ochronna z wit.A (ale i tak po niej buzia była słabo nawilżona) i od czasu do czasu maseczki nawilżające, do makijazu minerały Pixie od i tyle. A no i zapomniałam o hydrolatach mam migdałowy i z róży
Wczesniej robiłam pilingi z salicyla i pegu, ale do tego szły filtry, króre mnie zapychały i robiło się błędne koło więc dałam sobie spokój. Teraz dalej chcę używać niezbędne minimum, ale takie, które mojej skórze pomoże, dlatego przeszłam na oleje i nature
Tylko narazie szukam tego "swojego" zestawu
A co myślicie o tym
http://www.aroma-perfumy.pl/pl/p/Ann...alizujacy/1195?
tylko czy nie za dużo tego naraz?