[antunka]

Napisane przez rosiek

jak mam aktualnie towar, to obsługuję klientów, jak brakuje 1, 2 rzeczy to sieję i czekam, ale jak ktoś u mnie za długo stoi to odsyłam zależy od mojego humoru

Hehe też tak czasem robię. Jak mi przez tydzień ciągle brakuje jakiegoś produktu i nie mogę go nazbierać to odsyłam bo miejsce blokuje dla innych mniej wymagających
Ale staram się sama siać wszystko a nie kupować na targu. Lubię urozmaicenie i krótki czas oczekiwania więc wolę siać buraki niż szpinak

Ostatnio denerwują mnie moje żarłoczne kury bo kukurydza znika w dramatycznym tempie z magazynu a jej sianie faktycznie mało opłacalne. Jedno pole idzie na jedno karmienie i tak w kółko