Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zostawił mnie dla innej... a teraz...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-07-25, 20:57   #27
v-x-n
Wtajemniczenie
 
Avatar v-x-n
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
Dot.: Zostawił mnie dla innej... a teraz...

Ja miałam podobną sytuację.. Poznałam chłopaka, zakochałam się szaleńczo, czulam, że to ten. Byliśmy razem prawie rok, posypało się, bo spotkal się raz z ex i odżyło - standardowa historyjka. Był z nią dwa tygodnie, ona ewidentnie minęła się z jego wyobrażeniem - także typowe, nieprawdaż? No i dalej.. ech.. Zeszliśmy się. Wiem, ze on mnie kocha, wiem, że chce tylko mnie, ale.. przy każdej większej kłótni mam wrażenie, że znowu mu się znudziłam, że moze poznał kogoś, moze znowu chce odejść..? A może znowu jego była..? Paranoja po prostu. Niby wiem, że mnie kocha, ale.. jednak nie umiem zaufać tak jak kiedyś. Momentami strasznie się męczę - minęło prawie 3 lata od czasu jak się zeszliśmy, a ja potrafię zrobić awanturę za sms-a od koleżanki, dopatruję się wszędzie podtekstów (dokladnie tak jak napisała dzustam o pani z warzywniaka ).. Piszę to, zeby Ci uzmysłowić, że uczucie porzucenia nie minie jak on do Ciebie wróci (tym bardziej, że masz chyba słabą psychikę, sądząc po probie samobójczej). Możesz się zmagać z nieufnoscią przez ladnych kilka lat, tak jak ja, nieważne co on by robił. Jeżeli jesteś gotowa się z tym zmierzyć, to próbuj - ja staram się bardzo, bo wiem, że chcę być z moim Tż, on mnie wspiera, rozumie, ale czasami to za mało, żeby nie włączało mi się to paranoiczne myślenie.. Ciężki jest powrót do normalności gdy tż już raz Cię zostawił dla innej - jeżeli już teraz czujesz, że możesz nie dać rady, to poczekaj, uspokoj się, przemyśl, czego naprawdę chcesz i czy naprawdę (w razie gdyby chciał wrócić) warto.
v-x-n jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując