Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - szukam siebie...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-02-09, 23:26   #3
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dziekuje za mile slowa

Dolaczam jeszcze kilka zdjec, choc nie widac na nich mojego wystajacego brzuchola (takich zdjec bym nie zdzierzyla), ale przynajmniej choc troche widac moja sylwetke.
Na pierwszym jestem jeszcze blondi, choc ciezko to stwierdzic przez fryzure... coz, nie umialam sie jakos inaczej uczesac... Na nastepnym wlosy w kolorze czerwonym - mnie sie wydaje ze kompletnie ten kolor nie pasuje... A na ostatnim moj obecny kolor no i widok na "skret" wlosow... kompletnie nie wiem, jak je ukladac...

Masz racje, chyba nie ma sensu ich scinac, przemecze sie z ta kiepska fryzurka, poczekam az odrosna... Sa cienkie, ale geste i gdy sa dlugie to juz sie tak nie kreca. A swoja droga, to dziwna sprawa, bo nigdy mi sie az tak nie krecily, dopiero od paru miesiecy... najpierw delikatne fale, potem, po ostatnim scieciu kreciolki na max, zawsze po umyciu i wyschnieciu mam "baranka", dopiero jak je rozczesze zaczynaja tworzyc sie fale...
Dopiero kilka miesiecy temu udalo mi sie zahamowac proces 2-letniego tycia, wiec postanowilam zabrac sie za siebie. Problem w tym, ze ja sie dopiero wszystkiego ucze. Jak poprawnie pielegnowac wlosy, jak poprawnie robic manicure, jak sie poprawnie umalowac... Jak na moje lata, to dosc pozno na ta nauke, ale wazne ze wogole sie za to wzielam. No i mam coreczke, ktora kiedys bede musiala nauczyc jak dbac o siebie... Ale wlasnie ze wzgledu na to, ze tak pozno zachcialo mi sie edukowac, to nie mam pojecia w jakich kolorach mi dobrze, jak powinnam sie ubierac (nie co modne, ale co pasuje do mnie i mojej sylwetki). Mimo mojego wieku w kwestiach kosmetyczno-ubraniowych posiadam zerowa wiedze

Wiem, ze powinnam chociaz polubic siebie, lecz tak jak mowisz, bede w stanie to zrobic, gdy poczuje, ze potrafie zadbac o swoj wyglad, a o to ciezko w momencie, gdy dopiero wdrazam nawyki codziennego wklepywania kremow czy stosowania odzywki do wlosow :O (wczesniej kompletnie nie dbalam o siebie).

Czy cieple kolory beda dobre, jesli w czerwieniach na glowie nie jest mi zbytnio do twarzy? Sprobuje, choc boje sie wyplukiwania cieplego brazu na "rudo" (trzeba bedzie sie pilnowac i czesto farbowac ) Pod koniec miesiaca klade nowy kolor, wiec moze faktycznie przetestuje cos czekoladowego

Dluzsze bluzeczki juz nosze (bo krotkie mi sie podwijaja w trakcie chodzenia i brzuchol na wierzchu :/) Zauwazylam tez, ze nie moge nosic obcislych bluzek, bo to uwidacznia moj "problem" i wygladam jak w ciazy.... Spodnic praktycznie nie nosze... Bo zimno, bo nie umiem do nich butow dobrac, bo nie umiem chodzic na obcasach (znaczy umiem, ale potem mnie taaaaaak bola stopyyyy)....
Wiem, ze stawiam przed Wami wielkie wyzwanie (bo chyba niezbyt czesto na metamorfozach pojawiaja sie tak zaniedbane kobiety, ktorym trzeba wszystko tlumaczyc od podstaw... Dlatego doceniam kazda, chocby najmniejsza wskazowke, ktora pomoze mi "wyjsc na ludzi"
tissae dziekuje Ci baaaardzo serdecznie za Twoje rady, postaram sie wprowadzic je w zycie Dziekuje rowniez za slowa otuchy, dla mnie to bardzo wazne

Nie mozna edytowac, a oczywiscie pomylilam kolejnosc zdjec: na pierwszym czerwien na glowie, na drugim blond, na trzecim obecny kolor + naturalne "loczki"
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC00354.JPG (51,4 KB, 582 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg PICT0234.JPG (108,6 KB, 967 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg PICT0238.JPG (78,5 KB, 458 załadowań)

Edytowane przez 201704240951
Czas edycji: 2008-02-10 o 11:54 Powód: post pod postem
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując