Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część VII
dosc mnie wkurza ,ze ta neostrata zostaje powloka na twarzy i sobie ja zrolowac mozna ....wrrr...gdybym nie wierzyla ,ze moze co zadziala za nic bym jej na twarz nie polozyla bo nie znosze tego typu lepiszczy ....a jak mi sie cos roluje to w koszu laduje ....dobra , nie marudze , wytrzymam jeszcze troche w nadzei ,ze cos pojasnieje ....zapach tez swoja doroga drazni mnie...
Cati ,nie wiem czy kupic ten krem rozjasniajacy z neostraty , kurka a jak sie tez roluje ...dobrze by bylo jakiegos probaska najpierw ...
czaje sie tez na peeling Citriate z neostraty - 10% kwas glikolowy i 10% cytrynowy ...ech juz sama nie wiem czy to ma sens ....
pewnie i tak na cosmelanie wyladuje w pazdzierniku po urlopie ....
Edytowane przez LAPIEL
Czas edycji: 2010-08-10 o 14:25
|