Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-07-26, 17:32   #540
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 7 596
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość
O to widac jakas podstawowa lekcja o zyciu kompletnie ci umknela. Owszem, takie 'pierdoły' tworza spora czesc przynaleznosci kulturowej. Ja akurat nie kumam specsavers, ale np w ogole nie znam zartow z polskiej sceny Stand up comedy, typu mlody Stuhr itd, za to znam angielskie. Tak samo np. nie czytuje lokalnych tabloidow, ale reczej w Polscenikt niezrozumie siarczystej aluzji do trupow i rozbryzganego mozgu na stronie tytulowej, a ty, gdzie mieszkam co rano sprzedaja nowe wydanie tabloidu z takowymi. Nie ma co rznac yntelektualysty, czytasz czy nie, oglasz czy nie, te rzeczy sa elementem zbiorowej swiadomosci i kultury masowej. Mniej lub bardziej wysublimowanej, tabloid czy reklama mniej, jakis stand up comedian z wyksztalceniem Teatru Szekspirowskiego wiecej, ale i jedno i drugie jest znane przez masy i funkcjonuje w swiadomosci. Zadziwia mnie, szczerze mowiac, ze zupelnie nie interesuje cie swiat dookola. Ja tv nie ogladam od prawie dekady, ale np reklamy (takze billboardy) w kazdym kraju, w jakim mieszkalam (a sporo ich bylo) bacznie obserwuje. Jest to np ciekawa szkola mentalnosci lokalnej spolecznosci-te same produkty sa roznie reklamowane w zaleznosci od kraju i kultury . Takie olewatorstwo i ignorancja swiadczyc moze o ,coz, ciasnocie umyslowej. Nie trzeba codziennie ogladac, ale wiedziec czasem wypada. Jak z Szekspirem. Nie ttzeba znac na pamiec wszystkich dramatow, ale jeden w zyciu liznac wypada..... ;-) i nie, nie porownuje Szekspira do reklamy optyka, chodzi o oglade kulturowa i przynaleznosc. Kultura to nie tylko kultura wysoka. Masowa tez. Nie masz przynaleznosci, bo nie wysilasz sie zainteresowac nimi. Relacje miedzy ludzmi to wiecej niz reklamy, ale przy przynaleznosci kulturowej kultury masowej nijak nie przeskoczysz.
W takim razie jestem ciasna umysłowo jeżeli chodzi o reklamy i tabloidy bo jakoś kompletnie mnie one nie fascynują, nie zachęcają do zawierania nowych znajomości i nie podsuwają tematów do rozmów z ludźmi. W ogóle się zastanawiam, jak wyglądają takie rozmowy na temat reklam? Muszą być bardzo interesujące.
d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując