2010-12-17, 20:37
|
#16
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 2 255
|
Dot.: prezerwatywa - jak dlugo mozna sie kochac?
moze pisze jak 15 latka ale do doroslosci sie nigdy nie przyznalam, mimo 22 wiosen
ja nie zamierzam wzbraniac partnera, bo rownie dobrze on moze powiedziec ze skoro tak - to z seksu nici(nie mial dziewczyny kilka lat wiec co mu tam), ,ja nie wiem czy on ma orgazm czy nie bo nawet nie kiwnie palcem z tego tytulu wiec sie zachowuje tak samo caly czas, penis jest w stanie erekcji i nie zwracam uwagi na to. po stosunku widzac nasienie pytam sie czy mial orgazm i mowi ze srednio, albo wcale, tak jakos odpowiada, z tego co sie orientuje to nawet wstrzymywanie moze prowadzic do powaznych problemow u mezczyzny na tle seksualnym wiec dopoki mezczyznie przedwczesnie nie opada to niech sie dzieje wola sily wyzszej i nie mam zamiaru robic problemow mojemu mezczyznie
nigdy nie mialam takiego partnera ktory mimo wytrysku mogl dalej sie bawic, wiec pomyslalam sobie o tych dwoch peknieciach czy mogly powodowac przedwczesnym zakonczeniem
zakladamy gumke jak sie da, w sumie nigdy nie bylam w tym mistrzynia, a partner nie wiem ile lat temu jej uzywal (niby jakis stosunek tam mial) a tak naprawde to ulotka to jest tylko teoria
princes zdarzalo sie na poczatku jak zakladalam gumke ze penis opadal. i czekalismy az wroci z powrotem do stanu uzywalnosci. raz na jakis czas minimalnie oklapnie ale zaraz wraca do siebie
mielismy takie przypadki ze gumka utknela we mnie - u partnera slisko wiec sie przesuwa. ale u mnie koniec wystawal. pociagnelam go jak tampona, gumka cala, nasienie w srodku wiec sie nie przejmowalismy, wrecz ja sie smialam
|
|
|