[Nathi]

Siema

Jeżeli nie masz większych zmian trądzikowych lub pojawiają się jedynie zaskórniki, nie ma co się bawić w kremowe lub płynne podkłady "drogeryjne", które z racji swojej kiepskiej jakości będą spływać z twarzy. Przerzuć się na podkład mineralny (sypki) specjalnie przeznaczony do skóry tłustej, czyli w najbardziej suchej formule.

np.
-Bare Faced Beauty
-Lumiere w formule Veena Velvet, ale te prosto od producentaz USA , gdyż polski dystrybutor sprzedaje "chrzczone" podróbki, których wydajność pozostawia wiele do życzenia.
-Blusche

Taki podkład utrwalony wodą termalną i przypudrowany klasycznym matującym pudrem będzie trzymać się dłużej niż wspomniany przez Ciebie Rimmel.

W przypadku rozszerzonych porów poza konsystencją podkładu istotna jest technika jego nakładania.
W skórę z rozszerzonymi porami należy podkład wklepywać, tak aby dokładnie pokryć powierzchnię skóry cienką warstewką. Rozcieranie kosmetyku powoduje smugi i podkład przez to gromadzi się w porach podkreślając je.

Przydatny będzie tez pędzel typu skunks (dokładnie Duo fibre) którego zadaniem jest rozprowadzenie na skórze jak najcieńszej warstwy podkładu przy jednoczesnym dotarciu w najmniejsze załamania naskórka.

Jednak zanim kupisz podkład zastanów się dla czego skóra nadmiernie się błyszczy i czy nie popełniasz błędów pielęgnacyjnych np. czy myjesz twarz w zbyt ciepłej wodzie lub zbyt często oczyszczasz skórę manualnie, albo stosujesz za często glinkę.
Możliwe że głównym winowajcą jest matujący krem, przez który skórze brakuje nawilżenia.
Po pewnym czasie stosowania się do niektórych zasad pielęgnacji skóry tłustej, pory mają szansę się zmniejszyć

Dobre krycie ma Revlon Colorstay ale on wysusza kiedy się go za często stosuje.


Jeżeli chcesz poczytać więcej na ten temat zapraszam na mojego bloga którego adres jest poniżej. Pzdr