2009-05-02, 11:34
|
#14
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 035
|
Dot.: perfumy a dół
Ja nie używam w takiej sytuacji "rozweselaczy", raczej czegoś smutnego. A odbieram tak z mojej kolekcji Midnight Poison (szlachetny spleen), Opium (odchłań grzechu w podłej dzielnicy Szanghaju ) i może Mitsouko (świat, który już odszedł, te wszystkie kobiety, które używały tego zapachu, a teraz zostały z nich tylko kości - vanitas po prostu...).
|
|
|