[Little Angel]

Napisane przez In_ThE_ShAdOwS

otóż to! tylko ja zawsze w takie piękne dni jak dzisiaj np. musze kuć na poprawy ehh

snoopciu, nie warto dla głupich zaskórników niszczyc sobie skórę poczytaj o kwasach itp, a jak już nie możesz wytrzymać, to lepiej żebyś udała się do kosmetyczki przynajmniej nie zrobi takiej masakary jaka my potrafimy zrobić sobie

Little_Angel skąd u Ciebie tyle motywacji? ja cwiczę przez tydzień i rzucam wszystko a musze coś z tym brzuchem zrobic buuu no i fajnie, że masz zdrową buźkę. Czy coś w Twojej pielęgnacji się zmieniło?

Hej.Ja mam ogromne zaoby motywacji,bo mam tez duzo wolnego czasu po pracy.Ja pracuje do 15tej,niecodzien sprzatam przeciez i gotuje,a dzieci nie mamy,maz pracuje na zmiany(wiec czasem nie widzimy sie prawie 2 tygodnie,mijamy sie w korytarzu).Cos musialam zrobic z soba,dodac sobie jakos energii,sily...no i cwicze.A skoro widze efekty-cwicze z radoscia i przyjemnoscia.Nie robie zadnych nudnych zestawow,tylko wybralam moim zdaniem najskuteczniejsze te poszukane na wizazu i te kiedys obmyslane dla mnie przez brata

Napisane przez AaniaA

Czekoladko jaki optymistyczny post napisalas .

Little Angel co do diffeirnu to i owszem nie sluzyl mi kiedys, ale izotrex juz nie daje rady, wiec czas na nowy preparat. po swietach zaczne sie nim maziac jak mi lekarz przepisze. z czolem u mnie odrobine lepiej, ale za to teraz broda jest w masakrycznym stanie . ponadto koncze prace. nie chce przedluzac umowy, gdyz mam porabana szefowa, ktora trzyma mnie w pracy od rana do 2:00 w nocy. szkoda slow (to tak poza tematem, gdyz meczy mnie to niemilosiernie). jestem z siebie dumna, ze podjelam taka decyzja zwiazana z praca. nie bede tkwic w jakims bagnie . szkoda zycia i nie jest to warte takich poswiecen. wszyscy znajomi jak to slysza to mowia, ze moja szefowa powinna sie leczyc. ja tez tak uwazam. ciesze sie, ze w tym przypadku podjelam sluszna decyzje. jeszcze zebym nie dlubala przy buzi .

Boze,to jakas fanatyczka chybaNiech sobie sama zapierdziela-nawet 24 na dobe.Nie daj sie wykorzystywac,rynek pracy sie troche oproznil-moze znajdziesz cos dobrego dla siebie
Ciekawe jak u ciebie differin...u mnie rok temu tez dzien po wielkanocy byl differinowy...cud(taa-zriobil cud).Bierzesz piguly anty?Mysle,ze za 4 miesiace twoja skora zupelnie bedzie juz spokojnaI wyleczona.
A jak twoje wyniki i zdrowie?
Shadi teraz maziam sie differinem,zorakiem pod oczy raz w tygodniu(bo juz zmary mam-w koncu prawie 3 dychy na karku),na lato trzymam effaklar i tonik zluszczajacy effaklar(dostalam kilka probek).To tyle.Poza tym standardowo-rozne maseczki nawilzajace,na dzien iwiostin solecrin 50,calma i szarak