Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Kremy BB i kosmetyki azjatyckie cz. V
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-07-14, 16:51   #3628
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Kremy BB i kosmetyki azjatyckie cz. V

Cytat:
Napisane przez karmik Pokaż wiadomość
Tak.Czytalam te posty ale nie produkuja juz wypelniacza Sidmol.Azjatycki cukier nie jest dla mnie wiarygodna,cos mi sie zdaje,ze ma wypelnienia czy botoks
A Lioele Volux Premium Serum KLIK? Albo Neogen Plumping & Voluming Ampoule KLIK?

Cytat:
Napisane przez Hermiona111 Pokaż wiadomość
Ja nakładam gąbeczką Beauty Blender. Moim zdaniem tak nałożony korektor wygląda najlepiej, nie robi żadnych smug jak pędzel. Jesli nie BB to palce, jakoś nie lubię nakładać korektora pędzelkiem.

Jeśli chodzi o oczekiwania co do makijażu to miałam jeszcze niedawno takie same jak Ty. Niestety. nałożenie kosmetyku kolorowego = lekka zamiana struktury cery. Zawsze zmarszczki mimiczne mniej rzucają się w oczy, gdy nie mam na sobie grama makijażu, z niestety nie jest idealnie. W pewnym momencie musiałam wybrać, lepszą strukturę, powierzchnię skóry, ale widoczne sińce pod oczami, nie do końca równy koloryt, albo makijaż i odwrotność tego co powyższe.

Postawiłam na solidną pielęgnację, żeby nie było zbyt wielu wgłębień i nierówności na skórze i wtedy też makijaż inaczej wygląda, lepiej. Do tego zainwestowałam w droższe kosmetyki i beauty blender, który jednak według mnie wart jest swojej ceny, chociaż długo odwlekałam z jego zakupem bo wmawiałam sobie, że na pewno taka głupia gąbeczka nie jest w stanie dać efektu wow. Podkład i korektor w 95% przypadkach aplikuję własnie BB i pięknie stapia się ze skórą. Makijaż to makijaż i nie wygląda to tak, jakbym niczego nie nałożyła, ale coś za coś. Korektor jednak utrwalam pudrem, nabieram sporą ilość na BB i nakładam od wewnętrznego kącika oka tak gdzieś do połowy, nie na całość. Po 10 minutach wycieram nadmiar pudru i wtedy nic się nie zbiera i na prawdę wygląda w porządku. Można dać jednak szansę utrwalaniu korektora pod oczami, spróbować rożnych sposobów i pudrów i może akurat w pewnym momencie się na coś trafi

Próbowałaś może podkładu F&B z Maca? Dla mnie nie ma dobrego odcienia, ale z ciekawości wzięłam próbkę. On jako jedyny podkład, którego miałam okazję używać, nie zmienia struktury skóry. Z tym, że trzeba go nakładać palcami, bo wtedy pod wpływem ciepła dłoni zmienia konsystencję. Możesz jego nalożyć x wastw i nadal nie będzie to wyglądać jak makijaż. Jedynym minusem jest baardzo słabe krycie, minimalne, ale nie raz nakładałam jego 2-3 warstwy i korektor, przypudrowałam i było super. Bez przypudrowania wygląda oczywiście zdecydowanie bardziej naturalnie.
Pędzle do nakładania czegokolwiek na mokro nigdy się u mnie nie sprawdzały, zawsze robiły smugi, które musiałam potem rozcierać, więc chyba ten pomysł odpada.

Nie chcę używać podkładów, bo nie mam za bardzo po co. Jak poprosiłam ostatnio w Sephorze o nałożenie tej Heleny, to pani dopiero po przetarciu mi skóry wacikiem stwierdziła ze zdziwieniem "Myślałam, że pani ma podkład", co wzięłam za bardzo miły komplement Tylko okolice podoczne mam wyraźnie gorsze i z wiekiem to przecież się będzie pogłębiać. Ale tak czy siak ta Helena zapowiada się dobrze, nabłyszcza bez przesady, nie wysusza, kolorystycznie jest świetna.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując