Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Antydepresanty a ciąża i inne wątpliwości...
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-11-29, 09:59   #20
memi
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 775
Dot.: Antydepresanty a ciąża i inne wątpliwości...

foka tyle, ze z moja tarczyca wszystko w porzadku,nie mam zadnych objawow (choc latwo je znalezc u kazdego zdrowego czlowieka), depresji tez nie mam. informacja byla podana dla tych osob, ktore majac objawy depresyjne i bedac w ciazy robia tsh i wychodzi im ponizej normy. I chodzi o to , ze w tej sytuacji ten wynik niekoniecznie swiadczy o chorobie tarczycy. I ze trzeba podrazyc zanim sie wlaczy jakis lek endokrynologiczny.

Ciezko to tlumaczyc przez internet, ale ta informacja nie jest sprzeczna z tym, co Ci powiedzial Twoj endokrynolog. Wypowiada sie on bardzo sensownie, pewnie ma duuuuzo wieksze doswiadczenie, a zwlaszcza styka sie na codzien z osobami chorymi. Informacje , ktore podalam sa bardzo ogolnie, nie dotycza konkretnych chorych. Uwazam, ze rozsadniej byloby jesli zaufasz swojemu endokrynologowi, to ON wie o Tobie wiecej!! A juz napewno o zaburzeniach funckji tarczycy. Co z tym nadcisnieniem??? jakie byly wartosci, jakie leczenie?? co z akcja serca??? (nota bene oba objawy moga byc objawami nerwicy a nie swiadczyc o rzeczywistych chorobach ukladu krazenia)wszystko trzeba wziac pod uwage i gwarantuje Ci , ze Twoj endokrynolog wiedzial o tym wszystkim przepisujac Ci lek, a ju napewno wie o dzialaniach niepozadanych tych lekow, ktore przepisuje kilka razy dziennie. I to nie w wersji tak okrojonej jaka jest informacja dla pacjenta.

Moge Cie zapewnic, ze podstawa jest zaufanie do lekarza - i psychiatry i endokrynologa i kazdego innego. Druga rzecz: im czesciej przychodzisz na wizyte do jednego lekarza tym wiecej on o Tobie wie. Napisalas , ze bylas u wielu psychiatrow- czy ktoremus z nich dalas szanse, aby poobserwowal Twoje leczenie wystarczajco dlugo ,by zlecic Ci badanie tsh???




Aha, i jesli nie ma objawow to wystarczy samo tsh oczywiscie i nie trzeba robic ft4 od razu, tak jak zreszta pisalam przeczytaj dokladnie)

Zweryfikowalam rowniez moja wiedze na temat badan tsh przy depresji: na oddziale psychiatrycznym robi sie czesto, ale nie kazdemu, nie jest to postepowanie rutynowe.Przynajmniej w krakowie(opinial ekarzy z 2 odddzialow ogolnopsychiatrycznych). jesli ktos chce sobie zrobic prywatnie, to oczywiscie moze.
takze przepraszam, za wprowadzenie w blad.

Co do leczenia depresji to wg psychiatry najlepiej nie brac zadnych lekow przez caly okres ciazy, zwlaszcza w pierwszym trymestrze... Stosuje sie za to elektrowstrzasy. Wiem, ze to malo i bardzo ogolnie, ale tyle na razie udalo mi sie uzyskac.Podrążcie u specjalistow .


foka skoro u Ciebie problemem jest nerwica a nie depresja to czy mialas/proponowalno Ci psychoterpie??? wg mnie jest to bardzo najtrudniejsza(zarowno dla pacjenta jak i lekarza) metoda leczenia,wymagajaca wyrzeczen i wytrwalosci , ale efekty budza najwiecej nadziei...

Mysle, ze ciaza i leczenie depresji to trudny temat zarowno dla pacjenta jak i dla lekarza??? Leki, systematyczna kontrola u jednego lekarza, wzajemne zaufanie- mysle, ze to jest podstawa dobrej wspolparcy i wyboru najlepszego leczenia. Wiadomo, ze najlepiej by bylo gdyby nie trzeba bylo brac lekow w ogole i nie odczuwac potrzeby ich brania (tj. nie miec objawow). Pytanie tylko czy pacjent jest w stanie zyc przez 9mcy, przygotowywac sie do tak waznej roli jaka jest macierzynstwo, cierpiec na dolegliwosci ciazowe, skoro juz przed ciaza czuje sie "srednio"??


Moge jeszcze tylko wyrazic swoja opinie: gdybym miala depresje i planowala ciaze/ byla w ciazy to nie bralabym lekow w pierwszym trymestrze- a jesli sie nie da to odlozylabym plany ciazowe na taki okres, kiedy depresja bedzie na tyle wyciszona, ze moglabym zaryzykowac odstawienie lekow na pierwszy trymestr.
Wiem, ze latwo sie pisze, zwlaszcza jak sie tego nie przezywa,ale dziewczyny w koncu jestescie dorosle i pewne decyzje, bardzo trudne trzeba podjac i miec swiadomosc, ze odpowiedzialnosc splynie na Was.
__________________
Antoś 4.03.2009
Grześ 22.10.2010
Czekamy na Córeczkę TP 4.07.2014





memi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując