[Hexxana]

Napisane przez Krystle Carrington

mojemu koledze kiedyś robotnicy zajrzeli przez okno do łazienki jak się kapał i spytali czy długo jeszcze
ja jestem koszmarną bałaganiarą nad czym ubolewam, staram się utrzymać porządek w mieszkaniu ale niestety zwykle jest tak że na koniec tygodnia mam niezły bajzel... na lodówce mam magnes z napisem "dlaczego aby posprzątać nie wystarczy omieść pokoju spojrzeniem?"

Piekne i chyba sobie takie zafunduje.

Napisane przez WinlyEm

tez należę do bałaganiar non stop sprzątam i zaraz znowu robię burdel, tak w kółko. W przeciwieństwie do Tż, który jest pedantem i wszytsko lubi mieć posprzątane i poukładane. Ja też lubię, ale jednocześnie bałaganię non stop sama siebie nie rozumiem

Jestem totalna balaganiara i w sumie nie ubolewam jakos nad tym trudno,nie kazdy musi lubic zyc jak w pudeleczku-byl okres walki ale teraz wszyscy odpuscili i zapanowal pokoj na tym polu.

Napisane przez WinlyEm

to możemy sobie przybić piatkę, jakbym czytala o sobie


więc właśnie ja wychodzę z założenie, że czasem po prostu szkoda czasu na sprzątanie ale serio, jak sie czasu ma niewiele to lepiej zrobic coś innego niż sprzątać sprzatanie moze poczekać, świat sie nie zawali.

codziennie robie balagan, ale gdybym codziennie miala sprzatac to bym chya nie miala czasu na nic inengo sprzatam zazwyczaj generalnie w wolne soboty

Za sprzatanie biore sie jak musze (czyt.otoczenie robie sie malo przyjazne),wolna sobota mnie nie motywuje bo zawsze znajdzie sie cos przyjemniejszego.
Staram sie panowac jakos wzglednie nad panujacym chaosem ale generalnie szkoda mi czasu na prozaiczna czynnosc jaka jest sprzatanie

Napisane przez vril

Cathy, to ja robie tak samo, mozemy sobie rece podac

Hexe, ty sie tak nie wzbraniaj przed zakupami, bo nas jeszcze PL czeka, te nowe kolory musze miec

Rzabba podziwiam, ja bym musiala pranie mozgu przejsc zeby odpuscic zakupy mineralow

Co do porzadkow - ja mam manie skladania skarpetek w kostke (jakkolwiek dziwnie to brzmi, tak jest), ukladania ubran wedle kolorow i masy innych wytycznych, to samo cala reszta - musi byc tak, a nie inaczej i finito. Paranoja, wiem

Dobra jestes chociaz ubrania akurat lubie miec poukladane kolorami-jest bardziej przejrzyscie.

Dobrze napisane-pranie mozgu obawiam sie,ze mnie to tez dotyczy....

Vril-zakupy PL sa jak najbardziej ujete w harmonogramie a potem to sie zobaczy....

Napisane przez IlonaP

Vril, jestem przeogromnie ciekawa jak wygląda skarpetka złożona w kostkę
bo ja zwijam w rulonik i wywijam jedną na drugą z czego wychodzi zgrabna paczuszka

Tez tak robie,mam kosze na skarpetki i sa jedynie segregowane kolorami

Jakas nie przytomna jestem od rana,wstalam bardzo wczesnie,nie moglam spac i tak sie krece to tu,to tam.....

Paula a nie da rady zebys wystawila spodnie na All i moze odzyskasz czesc kasy?
Podzielam Twoj bol zakupowy bo mnie sie tez najzwyczajniej nie chce chodzic,praktycznie wszystko zamawiam przez net.Jak cos nie pasuje to odsylam ale to bardzo sporadyczne i rzadkie przypadki.