Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Rozjaśnianie włosów - wątek zbiorczy
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-16, 10:51   #1096
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
Dot.: Z ciemnego brązu do blondu...

Cytat:
Napisane przez smerfeta01 Pokaż wiadomość
Witam farbuję włosy na blond, niedawno użyłam alfy 11.11 z wodą 12% efekt ładny,odrost rozjaśniony, natury mam wlosy brąz, raczej ciemny, słyszałam że z tak wysoką wodą włosy się niszczą, czy rozjaśniły by mi się też na 9%? Duża je różnica przy zastosowaniu tych wód?
Bez przesady, wiadomo, że mocniejsza farba jest bardziej szkodliwa dla włosów, ale też po to istnieje 12%, że w pewnych przypadkach jest niezbędna - np. do rozjaśnienia włosów ciemnych albo do włosów opornych na farbowanie. Poza tym zgaduję, że farba na poziomie 11 jest prawdopodobnie odcieniem rozjaśniajacym, do używania z mocniejszym oksydantem. Jedyne co możesz zrobić, to zastosować się do rady MorganLeFay. BTW farbą rozjaśniającą po uzyskaniu właściwego koloru przy następnych farbowaniach robi się tylko odrosty, na resztę można nakładać słabszą farbę do stonowania. Więc w sumie użyjesz na jednym obszarze włosów raz lub ew. dwa przy opornych odrostach, i to na najzdrowszej części włosa. Nie powinno być masakry.

Dlatego nie ma się co dać zwariować, i tak nie ma farby, która by mocno rozjaśniła i jednocześnie nie szkodziła włosom. Jeśli 9% u ciebie wystarczy, to super, ale jeśli dopiero 12% daje właściwy kolor, to używaj 12%, tylko rozsądnie. Parę razy na początku przygód z farbami posłuchałam dobrych rad ekspedientek ze sklepów fryzjerskich i pożałowałam - farby wychodziły ohydnie, zamiast chłodnych odcieni żółte lub pomarańczowe i marnowałam tylko pieniądze. Od tej pory się nauczyłam, że mam włosy oporne na farbę i nie mam co podchodzić do blondu bez oksydantu 12%.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując