Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II - wchodzisz na własną odpowiedzialność:D
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-06-09, 08:29   #347
IlonaP
Zakorzenienie
 
Avatar IlonaP
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
Dot.: Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY CZ.II-wchodzisz na własną odpowiedzialność:

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
Muszę sie podzielić w Wami moją olejową obserwacją. Kupiłam olejek ekologiczny z czarnuszki (nigella sativa seed oil) z mazideł. Jest oleisty, tłustawy, pachnie "tak se", nawet z żelem HA trudno się wchłania, pozostawia tłustą warstwę na skórze, zapycha pory i... nie łagodzi moich atopowych wypryskow, na co liczyłam najbardziej... W tym samym czasie, gdy zamawiałam ten olejek zakówiłam na NP olejek z kminku czarnego (później okazało się, że to też nigella sativa seed oil). I olejek z NP nie dość, że ma inny kolor, inaczej pachnie, inną ma konsystencję, to i działa! Łagodzi i goi wyprysk atopowy, wchłania się do matu, w użyciu jest lekko tępy...

DLACZEGO? Teoretycznie to olejek z tego samego i teoretycznie powinien mieć podobne działanie, prawda...?

Teraz zastanawiam się czy nie wypróbować oleju tamanu z zsk, bo wypróbowałam ten z BU i dobry, nawet bardzo, ale skoro jest taka rożnica między olejami z czarnuszki, to między olejami tamanu tez...?
hm, dla mnie jednak czarny kminek [Bunium persicum] i czarnuszka [Nigella Sativa] to są dwie odrębne rośliny, zupełnie do siebie nie podobne - czarnuszka ma małe drobniutkie, okrągłe ziarenka typu mak, natomiast kminek ma podłużne ziarna z kreską
czasem czarnuszkę nazywa się "czarnym kminkiem" z zupełnie niezrozumiałych powodów
czy są na NP jakieś zdjęcia?
__________________

Edytowane przez IlonaP
Czas edycji: 2009-06-09 o 08:33
IlonaP jest offline Zgłoś do moderatora