[asmenaa]

Napisane przez marrgosia

Ja zrobiłam właśnie cardio, trening całego ciała + trening pośladków. W cardio w zasdzie wszystkie ćwiczenia na macie są zabójcze, nie daje rady zrobić wszystkiego, muszę robić małe przerwy.
Natomiast w treningu całego ciała nie mogę wykonać bez robienia przerw brzuszków skrętnych kiedy nogi są w górze cały czas. To jest ponad moje siły, jednak moje mięsnie brzucha nie są wystarczajaco mocne, nie chcę ich zbytnio trenować żeby nie stracić talii...

Trening całego ciała jest zdecydowanie przyjemniejszy niż cardio, możez robić na zmianę jednego dnia cardio a drugiego trening całego ciała.

Ja wiem, ze moja kondycja= zero i z czasem bedzie lepiej ale dzis myslalam, ze padne
nienawidze skakac (skakanka tam jest) i to skakanie ze skrecaniem na boki...
myslalam, ze umre
taki mam plan, raz robic to a raz to a jak sie poprawi kondycja dorzucic na poszczegolne czesci ciala, stopniowo