[lulaluna]

Napisane przez fozzi

lulalunaz tego co ja używałam i u mnie przeciwdziała wypadaniu włosów to polecam Ci Capitavit- jest to balsam do włosów, ale nazwa jest mylaca bo w zasadzie to płyn, wyciąg alkoholowy z kwiatu nagietka, kłącza tataraku, ziela pokrzywy, korzenia łopianu, ziela skrzypu, szyszek chmielu, z witaminą F, z tym, że jeżeli masz wrażliwą skórę głowy lub wiesz, że alkohol w skalp Ciebie podrażni to ostrożnie, i trzeba pamiętać o systematyczności przede wszystkim ja żem włosomaniaczka i lubuję się we wszelkiego rodzaju włosowych produktach

Dziękuję za radę. Z tym alkoholem to różnie, o czasem jest dla mnie nie do zniesienia tak podrażnia, a czasem jest ok. Przyznam że boję się i pokrzywy i skrzypu. Kiedyś piłam pokrzywe to skóra mi schodziła płatami, tak się łuszczyłam, a jedyny szampon ze skrzypem którego używałam sprawił że włosy zaczęły mi wypadać tak hojnie jak nigdy.

Do tej pory najlepiej działał wax i ampułki z rzepą, ale one nie są wcale eko, a ampułki już dawno stały się dla mnie zyt drażniące (alkohol) i nie chcę do nich wracać.

Przeglądając oferty sklepów naturalnych nic takiego nie znalazłam. Może ktoś jeszcze coś poleci?