Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Kompletnie nie mam powodzenia u facetów :((
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-10-02, 19:13   #22
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: Kompletnie nie mam powodzenia u facetów :((

Cytat:
Napisane przez lady_destroy Pokaż wiadomość
to można mieć jednocześnie wysoką i niską samoocenę? to jakaś ambiwalencja chyba... nigdy nie myślałam o sobie w taki sposób. wiem, że to, co robię z tym facetem może się wydawać dla kogoś kto patrzy z boku obrzydliwe i poniżające dla mnie, eyo napisała, że żaden porządny facet nie chciałby takiej dziewczyny. owszem, ale ja nie robię tego w taki sposób, jak napisałaś, na lewo i prawo i z "byle starym gratem". w moich oczach on nie jest byle kim, ja jestem nim zauroczona, ZAŚLEPIONA. chociaż podejrzewam, że kiedyś po latach być może poczuję obrzydzenie do siebie. no i nie mam raczej czym się chwalić przed ewentualnym przyszłym chłopakiem... nie jestem bez winy, ale uważam, że ten facet też bez winy nie jest. widzi doskonale, jak bardzo się zauroczyłam, widzi też, dużo o mnie wie, między innymi wie też, że jeszcze jestem dziewicą. on też nie jest w porządku.

mam pewnego hopla na punkcie wyglądu, za bardzo się na nim skupiam i może częściowo też jest tak, że zwracam uwagę na wygląd mężczyzny, zauważyłam, że większość moich koleżanek bardziej zwraca uwagę na charakter, ja tym czasem mam w sobie coś takiego, że facet MUSI mnie pociągać, musi być w moim typie. a jak już takiego mam okazję poznać, to wtedy wpadam w panikę, bo myślę sobie, że jestem za kiepska dla niego i na pewno stać go na ładniejszą ((((
No trudno być z kimś, kto nas nie pociąga - to trzeba pogodzić po prostu.
Nie wiem, nie znam cię, nie widziałam. Może problem jest w sposobie bycia? Wygląd jak wygląd - jednym się spodoba, innym nie. Wielu facetów nie lubi dziewczyn zbyt skupiających się na wyglądzie (tzn. ma być zadbana i w ogóle, ale w taki sposób, żeby nie było widać, że poświęca temu kupę czasu i kasy), bo to też dla nich sygnał.
Jak widzisz bardzo atrakcyjnego faceta to też zakładasz, że szuka bardzo atrakcyjnej kobiety, nie? No, a takim myśleniem możesz wpędzać się w niezły kanał.. Po drugie - może nie dostrzegasz pewnych sygnałów ze strony facetów? Niektóre kobiety cierpią na taką "ślepotę" - facet mało nie puszcza śliny na ich widok, a one nic - nie widzą. To on dochodzi do wniosku, że nic tu po nim i pa.
To, co mnie by tu najbardziej martwiło, to twoje utożsamianie się z jakimś chorym schematem relacji damsko - męskich, jaki panuje u ciebie w pracy. Nie sam schemat, bo takie są w wielu miejscach, ale to, że tak go przyjmujesz, podporządkowujesz się. Może warto zmienić środowisko? Nawet kosztem pracy?
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując