Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-02-14, 21:23   #4984
Silwena
Wtajemniczenie
 
Avatar Silwena
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
Dot.: Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne...

biindier, LauraS
jak się tapetujecie to filtry raczej u Was i tak nie dadzą ochrony
nawet filtry od Avene (bez Parsolu) jak nałozy sie na niego fluid, to mniej chroni, nawet arcydelikatnie i metodą stemplowania - ściera filtr (wiem po sobie )
ochrona Lirene spf50+, może i poddawana jest w wątpliwość, ale używałam ją w największe letnie upały, a buzie miałam chłodną po zmyciu go i nigdy nie miałam rumienia, a po Antku, barwionym SVR mi się zdarzały i na mniejszym słonku. (cera blada, wrazliwa, wymęczona kwasami, retinoidami i antybiotykami uzywanymi od 3 lat non stop)

trzeba samemu wypróbowywać, a typy i ciekawe recenzje mozna wyszukać na KWC w dziale ultrawysoka ochrona anty-UV
ciekawym wyborem dla osób stosujących fluid jest Uriage, Hyseac, Sun Care Fluid SPF 50,
dla osób uzywających wszelkich pudrów - filtry od Avene,
a dla reszty (tych co uzywaja pudru bambusowego, skrobii, dry floo, etc) cała reszta filtrów

kupiłam ostatnio Pollena-Ewa, Eva Sun, Krem ochronny na superwrażliwe miejsca SPF50+, mam dobre przeczucia co do niego, ale chyba zostawie go do testowania na lato, ale jakby któraś z Was go uzywała to podzielcie sie opiniami, bo na KWC sa tylko 2 recki.


Co do kuracji : dziś caaały dzień rollowałam skórę z twarzy, a w czasie kąpania z całego ciała jest bosko! chociaz krosty wyłażą, zaskorniki siedzą, grudki mnie nawiedzają, prosaki nie znikają... aleee! cera jest normalna, wygląda na zdrowszą, skóa na ciele mimo okropnej wysypki jest gładka i tez normalna a nie tłusta, włosy myję co drugi dzień - zasłużony odpoczynek od mycia 2 x na dobę
zaczynam się czuć jak normalna dziewczyna, moj świat nie kręci się wokół mycia, suszenia, poprawiania cery pudrem, matowienia jej bibulkami, zapomnialam już o peelingach, szorstkich gabklach i innych specyfikach do mycia tłiustej skóry całego ciała, nie pojawiaja mi sie tam krosty, a sebum juz sie tak mocno nie wydziela, moge się nawilzac balsamami i nic sie nie zapycha, wreszcie!
mam więcej wolnego czasu, jestem czysta, świeża cały dzień i jest bosko!

(kto miał silny łojotok (ja miałam przez 13 lat) wie jakie to uczucie wyzwolic sie spod jego jarzma!)

Edytowane przez Silwena
Czas edycji: 2010-02-14 o 21:28
Silwena jest offline Zgłoś do moderatora