[lila1986]

Napisane przez Vanessita

Bardzo ładnie położony kamuflaż a delikatne błędy nie są tak straszne

To dobrze, bo to odnowa i zostawiłam trochę poprzedniego kamuflażu, ale chyba za dużo, ponieważ tam gdzie został było jakby ciemniej nierównomiernie. Muszę się bardziej pilnować i starać. Chociaż niemal nie wyglądały na zapowietrzone przy wale ( z czego byłam dumna) to i tak masa pod pilnikiem schodziła jakby było mnóstwo powietrza ( duma se gdzieś poszła już :P ) i dlatego suma summarum kamuflaż został generalnie tylko w okolicach kieszonki.

Czy Wy przy odnowie nakładacie na tą odsłoniętą płytkę bonder i przecieracie wacikiem bezpyłowym ( używam żel IBD bulder clear a cover PB)?
Bo mnie uczono na szkoleniu tylko nałożyć line out na linie spiłowanego już odrostu i lecieć dalej. Więc nakładam jak podeschnie line out (mam od DR) od razu cover bez bondera już.
W zasadzie trzymają się, ale może też przez to mi się podpowietrza w okolicach wału. Tylko że podpowietrza się tam też jak nakładam pierwszy raz komuś tipsy, więc to chyba nie to. Ktoś mi powiedział, że bardziej musze mase przypilowac przy wale i mniej nakladać więc może to. Łatwo powiedzieć trudniej zrobić. Chyba troche zamieszałam Sorki