[GretchenSp]

Napisane przez Corii

Jak gdzieś będziesz kiedys miała je mozliwość zdobyć, to się nie zastanawiaj

Corii, właśnie wygenerowałaś u mnie kolejną potrzebę

Napisane przez milka-pilka

mój kociak ma już 6 lat i 6 kilo, tak więc mniej skoczny jest i dlatego od wczoraj siedzi non stop POD choinką
Wczoraj mi podkradał bombki piernikowe z pudełka.

Moje koty też niby nie takie młode, swoje ważą, ale razem są jak huragan który zmiecie wszystko, co tylko znajdzie na swej drodze. Choinkę mam sztuczną właśnie ze względu na nie, bo żywą by mi chyba objadły z igieł. Co roku jest ta sama historia - bombki na dolnych gałązkach są potłuczone (bo tak fajnie je pacnąć łapką) i choinka w końcu albo przewraca się, albo też ratujemy ją w ostatnim momencie. Dwa lata temu jeden z moich kotów jakimś cudem zepsuł też lampki. Do dziś nie wiemy co było w nich uszkodzone, bo kable wyglądały na całe, a wymiana żaróweczek nic nie dała