2015-08-25, 18:31
|
#177
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 402
|
Dot.: Olejowanie paznokci i nie tylko cz. III
[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;52533729]
Isfet, któraś z nas moczyła paznokcie w żelatynie(Panna B?) i sobie narobiła pazurkowej masakry.[/QUOTE]
Tak to byłam ja.
Cytat:
Napisane przez Isfet
@Abisans
Oj, to nie wiem, ja kiedyś moczyłam w żelatynie, na zmianę z oliwą z oliwek i fajnie się wzmocniły - średnio raz w tygodniu. Najważniejsze to żeby nie wkładać paluchów do gorącej żelatyny tylko dla takiej ciepłej i nie moczyć za długo (5-10min jest idealnie).
|
Nie wkładałam do gorącej, ani nie trzymałam zbyt długo, a paznokcie po żelatynie miałam jak po oparzeniu i strasznie papierowe.
A aktualnie nie mogę się zmotywować do olejowania. W czasie upałów przestałam, nawet kremów do rąk nie używałam, bo denerwowało mnie wszystko co zostawiało lepiącą się warstwę i teraz jakoś ciągle o tym zapominam. Muszę wreszcie napełnić opakowanie po Regenerum to będzie mi łatwiej.
Szukałam dziś w Rossmannie tego pisaka z Czterech Pór Roku i znowu zastałam pustkę i samą cenę.
|
|
|